środa, 1 stycznia 2014

Nowy Rok

Nowy dzień
Nowa data
Nowy Rok !!!


Wiec jak wam miną sylwester?
Jak podsumowanie starego roku? 
Były łzy uśmiechy i szampańsko?

My byliśmy w domu sami w czwórkę :) Mamy dzieci ten niby wyjątkowy dzień- wieczór spędzamy rodzinnie. Raz udało nam się wybyć na sylwestra + trzydzieste urodziny mojej starszej siostry do Poznania . I wtedy mala Tosia została z dziadkami (moimi rodzicami). 
Jak dla mnie nie rozumiem czemu ludzie tak szaleją na sylwester ? Te wszystkie bale, koncerty, fajerwerki ! Rozumiem że w tych czasach jesteśmy zabiegani i taki sylwester to pretekst żeby się spotkać z przyjaciółmi . 
Znajdźmy więcej czasu w tym 2014 roku na zwykle spontaniczne spotkania !!
W ten wieczór Tosia pierwszy raz poprosiła nas żebyśmy ja obudzili na te szaleństwo fajerwerkowe . Szczerze wątpiłam w to że się obudzi ale się udało . I stałyśmy w oknie i patrzałyśmy na te szaleństwo fajerwerkowe . Ładne to jest nie powiem choć ten huk czasem mnie przeraza i sobie myślę czemu oni wszyscy tyle kasy w powietrze wyrzucają :(!

No ja nie będę robić podsumowania starego roku . Bo po co odwracać się w tył ??? Będę pamiętać tylko żeby nie popełniać błędów z roku poprzedniego .
A postanowienia ..... ja zawsze mam ich wiele ale nie będę tu głośno mówić bo ja bardzo rzadko je realizuje :( Po prostu daje sobie wielkiego kopa na początek i biorę się za siebie ,dzieci ,męża itp i znajduje więcej czasu na swoje marzenia .
Oby mi się to udało :)


Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim !!!

1 komentarz: