Uwielbiam takie dni.
Praca wcześnie zrobiona słońce świeci to trzeba to wykorzystać.
Poszliśmy z Jaskiem wcześniej po Tosie do przedszkola. Tata zapakował na małe co nie co. I podążyliśmy na plac zabaw. Po trzech godzinach mama miała dosyć a Tosia tylko się zastanawiała czemu tak wcześnie wracamy do domu.
Trochę zdjęć z naszego dzisiejszego wypadu.
Ale fajnie i słonecznie *-*
OdpowiedzUsuńAle frajdę miały dzieciaki :)
OdpowiedzUsuńJak słodko!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwowania :)